środa, 30 października 2013

Janowicz zagra z Nadalem, Frytka i Matka z braćmi Bryan

fot. wikipedia
Michał Przysiężny nie zdołał ograć Johna Isnera i odpadł z turnieju w Paryżu. Po niesamowicie zaciętym boju swój pojedynek przegrał też debel Łukasz Kubot/Robert Lindstedt. "Frytka" i "Matka" grają dalej - podobnie, jak Jerzy Janowicz.

Michał Przysiężny rozegrał bardzo dobre trzysetowe spotkanie przeciwko Johnowi Isnerowi. Nie zdołał jednak pokonać Amerykanina i pożegnał się z turniejem w Paryżu.  Szkoda, bo w następnej rundzie trafiłby na Djokovica. To właśnie z nim zagra dziś Isner.

Łukasz Kubot w parze z Robertem Lindstedtem stoczyli zaciętą walkę z deblem Mirnyi/Tecau. O awansie rywali w obu setach zadecydowały tie-break'i, wygrane przez parę Mirnyi/Tecau do 3. i do 5. Szkoda tego meczu. O przegranej Kubota i Lidstedta zadecydowały pojedyncze piłki.

Debel Fyrstenberg/Matkowski wygrał swój pojedynek z parą De Schepper/Herbert. Dziś "Frytkę" i "Matkę" czeka ostra walka o awans do ćwierćfinału z deblem braci Bryan. Na "spacerek" do następnej rundy nie ma też co liczyć Jerzy Janowicz. Na 20.30 zaplanowano spotkanie Jerzyka z Rafaelem Nadalem. Biorąc pod uwagę męki Hiszpana w jego poprzednim meczu, trzeba trzymać kciuki za Polaka - Janowicz przy spokojnej, przemyślanej grze, może sprawić w Paryżu kolejną sensację i wyeliminować Nadala. 

Swój mecz wygrał także Roger Federer, a było to dla niego ważne spotkanie, bo zapewniło mu ono udział w mistrzostwach ATP, które w przyszłym tygodniu rozpoczną się w Londynie. 

Wyniki Polaków:
Isner vs. Przysiężny:
7:6 (7:3), 4:6, 6:3
Mirnyi/Tecau vs. Kubot/Lindsted:
7:6 (7:3), 7:6 (7:5)
Fyrstenberg/Matkowski vs. De Schepper/Herbert:
6:4, 7:6 (8:6)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz